PsychologiaZwiązki i seks

Kiedy myśli ranią – zdrada emocjonalna. Czy on mnie zdradza?

Jesteście razem, on nie znika na całe noce, ale i tak jest nieobecny. Ciągle w telefonie, czasem się uśmiechnie, czasem westchnie, zapytany ,,co słychać w pracy?” w odpowiedzi zawsze wspomina o koleżance. I niby cię kocha, ale nie angażuje się zbytnio. Nic dziwnego, że zadajesz sobie pytanie ,,Czy on mnie zdradza?”.

Czym jest zdrada emocjonalna?

Do niczego fizycznie nie doszło, a jednak zdradził, jak to możliwe? To właśnie zdrada emocjonalna. Osoba będąca w takim układzie angażuje się uczuciowo, emocjonalnie, zabiega o spędzanie czasu z osobą, w której platonicznie się zadłuża. Chociaż często kończy się tylko na wspólnym obiedzie, wiadomościach tekstowych, czy telefonach, to jest już to forma zdrady. Osoby, które doświadczyły zdrady emocjonalnej twierdzą, że to najgorszy rodzaj braku lojalności partnera. Wynika to z faktu, że w grę wchodzi uczucie, zażyłość i chęć bycia blisko zwłaszcza psychicznie z tą osobą.

Wiem, że jest ktoś jeszcze i co dalej?

Przede wszystkim musisz sobie zadać pytanie czy jesteś gotowa wybaczyć. Teoretycznie, twój partner nie dopuścił się fizycznie zdrady, między nim a koleżanką poza spędzonym miło czasem i wymienionymi sms do niczego nie doszło. Musisz mieć jednak świadomość, że ona w jakiś sposób stała się dla niego atrakcyjniejsza w codziennym kontakcie. Stworzyli ze sobą pewną więź, to może boleć.

Życie po zdradzie emocjonalnej może być zupełnie inne, a ty już nigdy nie zaufasz swojemu partnerowi jak dawniej. Jeśli czujesz, że to co się stało przerosło cię – odpuść. Jeśli jednak chcesz ratować swój związek i popracować nad waszą relacją, oto kilka rad, jak to zrobić.

Życie po zdradzie, jak wybaczyć?

Jak wybaczyć zdradę emocjonalną? Czy jest to możliwe? Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. To zależy od ciebie, partnera i tego, jak ta zdrada wyglądała i z czego wynikała. Życie po zdradzie emocjonalnej może być inne, niekoniecznie gorsze. Skoro jednak zdecydujesz się wybaczyć partnerowi, oto kilka kroków, które powinnaś podjąć by zrobić to dobrze i poradzić sobie z sytuacją:

  • Szczerze porozmawiaj. Żadnych tajemnic, wstydu i oporów. Porozmawiajcie o tym, co się stało, dlaczego do tego doszło, co was boli i jakie macie oczekiwania względem siebie.
  • Nie wypominajcie sobie błędów. Każdy ma prawo do błędu, ale nie oznacza to, że do końca życia ma być piętnowany za to, co się stało. Nie obrzucajcie się wzajemnie poczuciem winy, omówcie sytuacje problemowe, znajdźcie rozwiązanie, żeby unikać ich w przyszłości i idźcie dalej.
  • Ustalcie zasady. Związek to swego rodzaju umowa między dwojgiem ludźmi. Jak każdy tego typu pakt, musi mieć ustalone zasady, którymi należy się kierować, aby układ był korzystny. Najlepszą zasadą jest to, żebyście zawsze głośno mówili o problemach, pragnieniach i chociaż raz w miesiącu mieli taki dzień tylko dla siebie.

Musisz też zapytać siebie, czy dasz radę. Jeśli ma być to dla ciebie wysiłek psychiczny, odpuść. Związek ratowany na siłę i tak prędzej czy później się rozpadnie.

Dlaczego ludzie dopuszczają się zdrady emocjonalnej?

Można sobie zadać pytanie, czy zdrada emocjonalna w ogóle istnieje? No bo skoro nie doszło do stosunku, pocałunku, czy wielkich deklaracji, to o co ten cały szum? Otóż podstawą każdej relacji są uczucia. Deklarując się, że kogoś kochamy, wchodząc w związek niejako oddajemy te uczucia na wyłączność. Jeśli do układu wchodzi osoba trzecia, zrywamy tę niepisaną umowę, dopuszczamy się oszustwa i braku lojalności.

Niestety w dobie telefonów i internetu jest coraz więcej tego typu zachowań. Wynika to z faktu, że ludzie łączą się w pary, ale z czasem przestają ze sobą rozmawiać i pielęgnować relację między sobą. Efektem tego jest to, że prędzej czy później jedna strona zacznie szukać bliskości emocjonalnej z kimś innym zakładając, że nas jako partnera to już nie interesuje.

Oczywiście poprawnym zachowaniem byłaby rozmowa i praca nad związkiem. Czasem w dobie codziennych problemów nie zauważamy problemu, nie słuchamy siebie nawzajem, albo nie umiemy mówić o tym czego nam brakuje. W takich okolicznościach nietrudno o tragedię. Dlatego słuchajcie siebie i rozmawiajcie ze sobą, nawet o sprawach trudnych.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button